poniedziałek, 25 lutego 2013

Drugi rozdział
 ***************    tydzień  później   ****************
  Ten tydzień mijał strasznie nudno. Od poniedziałku do piątku chodziłam do szkoły, a po południu robiłam obiady, bo moich rodziców oczywiście nie było. Dziś nareszcie jest sobota i mogę się porządnie wyspać. Obudziłam się ok. 12, bo mój brzuch domagał się abym go nakarmiła. Nie sprzeciwiałam się tylko zeszłam na dół i zrobiłam sobie płatki z mlekiem, z którymi udałam się potem do mojego królestwa.
  Gdy byłam już w moim pokoju z włączonym laptopem zalogowałam się na fejsa, tt oraz kilka innych stron. Na twitterze postanowiłam jak zawsze na początku sprawdzić interakcje. Zaraz po kliknięciu na ikonkę z symbolem interakcji włączyła się długa lista nowych twittów skierowanych do mniea w dodatku cały czas się powiększała. W prawie, każdym twittcie bylo słowo 'gratuluje', ale nie mogłam przez dłuższą chwilę połapać o co chodzi. Po jakimś czasie zrozumiałam, że może chodzić o ten konkurs o ulubioną gwiazdę, więc weszłam na wiadomości prywatne. To co tam zobaczyłam tak mnie zszokowało, że nie wiedziałam czy mam płakać, czy się śmiać. Otóż sam SCOOTER BRAUN napisał do mnie. Zaczęłam skakać, piszczeć i krzyczeć na cały dom, a nikogo i tak nie było, więc nie miał  się za bardzo kto zaiteresować co się stało. Po jakiś 15 minutach, gdy się już uspokoiłam zadzwoniłam do Olivii.
- Halo? - usłyszałam w słuchawce po 2 sygnałach
- Cześć, Oli !! Możesz do mnie przyjść jak najszybciej ? - spytałam od razu.
- Hej, Av !! Jasne, a coś się stało ?
- No w pewnym sensie tak. Chodź szybko to się wszystkiego dowiesz !!
- Będę za 5 minut.
- Okey. Czekam.- rozłączyłam się.
Po rozłączeniu szybko wparowałam do mojej  garderoby 
i wybrałam z niej pierwszy lepszy zestaw na ciepłe dni :
 Włosy zostawiłam rozpuszczone. Po moim wyjściu z łazienki po domu rozległ się dźwięk dzwonka do drzwi. Szybko pobiegłam je otworzyć, za nimi stała zasapana Olivia. 
- Czy tu do mnie biegłaś jak jakaś wariatka ?
- Tak - odpowiedziała dysząc
- Aż tak się nie spieszyło. - odpowiedziałam jej, a ona mnie spiorunowała wzrokiem.
- Napijesz się czego ?
- Soku pomarańczowego.
- Już podaję. 
Nalałam nam obu soku do szklanek i poszłyśmy do mojego pokoju.
- To co tak ważnego się stało, że musiałam do Ciebie przyjść? - spytała, ale nie dostała ode mnie odpowiedzi. Pokazałam jej tylko to, że Scooter do mnie napisał.
- I co Ci napisał? - spytała podekscytowana.
- Nie wiem. Nie czytałam jeszcze, bo czekałam na Ciebie.
- No to otwieraj !! Szybko !!!
Na jej polecenie otworzyłam twitta od Brauna i zaczęłam go czytać, a brzmiał on tak :
' Cześć. 
Mam zaszczyt poinformować Cię, że wygrałaś konkurs, w którym nagrodą jest tydzień z Twoją ulubioną gwiazdą, którą okazał się mój podopieczny Justin Bieber. Tydzień, który spędzisz wraz ze swoim idolem będziemy musieli uzgodnić tak aby pasował Tobie i Justinowi. W razie jakbyś miała pytania pisz do mnie na twitterze.
                                                                                                      Scooter Braun '
- Olivia czy ty widzisz to co ja ?! 
- No raczej !! Tak się cieszę !!
- Ja też, ale szkoda, że nie będziesz mogła być ze mną. - posmutniałam trochę, bo zawsze chciałam spotkać mojego idola, ale chciałam to zrobić wraz z moją przyjaciółką.
- Oj, mała. Nie smutaj, nooo... Spotkasz JUSTINA BIEBERA !!!! Masz się cieszyć, a ja poznam go kiedy indziej. 
- Kochana jesteś - mocno przytuliłam moją przyjaciółkę.
- Dobra !! Teraz weź odpisuj Scootowi !!!!
- Już !!! - właśnie w tym momencie zaczęłam odpisywać menagerowi mojego idola, a wiadomość brzmiała tak :
'Cześć, Scooter !!
Dziękuje Ci za to, że spełniasz właśnie moje marzenia. Mam wielką nadzieję, że będę mogła coś w zamian dla Ciebie zrobić. 
                                                                                                      Avalanna xx '
- Pasuje ?- spytałam Olivii.
- Myślę, że nie jest najgorzej - wyszczerzyła się.
- Dzięki.
Wysłałam wiadomość do Scoota i czekałyśmy na odpowiedź.
*******************************************************************
PRZEPRASZAM,że nie dodałam wczoraj rozdziału, ale nie mogłam. Jeszcze raz PRZEPRASZAM !!!!! Kocham Was !!!! <3<3 xx

2 komentarze:

  1. Dopiero zaczynasz, ale jak na sam początek jest naprawdę dobrze! :)) Masz ciekawe słownictwo, a to jest chyba ważne. Na razie nie mogę zbyt dużo powiedzieć, bo dopiero jest początek. Czekam na dalsze losy i wtedy Ci napiszę czy mi się podoba ;3 Także pisz dalej! Mam nadzieję, że kolejny rozdział wyjdzie Ci dłuższy :) Jestem bardzo ciekawa co będzie w następnym rozdziale i jaki będzie Jus jhgfhhytyvuthr ogólnie jak to z nimi będzie :D Pozdrawiam <3 // @_Beeliebers

    OdpowiedzUsuń